Czy to jest prawda, że motocykle z USA różnią się niektórymi częściami, podzespołami i czy może być problem przy serwisowaniu???????
Słyszałem również, że mają "gorszą" powłokę lakierniczą... hm... Może ktoś się wypowie ;)

wiec tak , prawda jest ze czesci niektore sie roznia , ja mam z USA cebre . i napewno nie jest 100% taka jak europejska , wiem ze paro bzdurami sie rozni ktore przy wymianie beda mnie słono kosztowaly wiec lepiej zeby sie nie zespuly :P co do powloki nie wiem jak to jest.wiem ze mi sie rysuje w cholere :D ale mowia ze motocykle na rynku amerykanskim sa mocniejsze niz eu , nie wiem ile w tym prawdy . mysle ze na tym forum Ci nikt o specyfikacji nie powie , to musisz pytac naprawde kogos kto w tym siedzi a nie kto slyszal ze sratata :) ja wiem na 100% ze roznia sie te motocykle niektorymi czesciami ,reszta to zdania "znajomego , znajomego" ;)
powiem tak, ja drugi raz z Usa nie kupie motonga :)
roznie bywa z gwarancja i np w cebrach byla wymiana baku w niektorych modelach, w usa robili to za free ale ja amerykanski moto w eu musze za oplata oddac na wymiane tego baku, ogolnie nie polecam moto z usa , lepiej dac pare zł wiecej i miec EU :)
buSSki :* :D

W BMW różnią się np. złącza diagnostyczne, a do tych sprzętów bez kompa nie ma sensu podchodzić.
Japończyki nie sa tak przeładowane elektroniką, ale w razie kasowania jakiegoś błędu (przy ewetntualnym różnym złączu) może być dupa.
Generalnie sprzęty w USA są duuuuuuuużo tańsze, a różnica cen musi odbić się na czymś. Przykład niemotocyklowy ale dobry: Nissan 350Z na europe heble brembo, sportowe zawieszenie, na USA: heble no name, zawiecha prawie jak w osobówce :)

Gabryś to zapraszam do mojego szrota ,a przekonasz się ile stare moto może mieć czujników i innych badziewi! :)

pzodro

Ja przerabiałem ten temat jak latałem burgolotem bo dolar tani był i można było 2007r. za psie pieniendze nabyć ale po znalezieniu tych małych różnic ( na oko to pikuś ) okazało sie że lepiej kupić to co nam  na europe ślą    :tak:
rof dobry przykład daje a ja dodam SUBARU Outback w automacie na europe ma chłodnice oleju w skrzyni biegów a na usa nie bo tam można max 50 mil i sie nie zagrzeje :D
Przykładów jest sporo USA to dziwny kraj gdzie elementy odblaskowe są ważniejsze niż cała reszta moto czy auta :P

po rozmowie z osoba kompetentną:

BMW - złącze mają to samo ale niektóre funkcje nie działają w kompie
Kawasaki - zupełnie inny komputer
Yamaha - inny immobilizer
Honda - nie zawsze można się połączyć z komputerem

wniosek jeden: producenci dbają żeby europejczycy (a raczej wschodni europejczycy) nie mogli kupić czegoś o połowę (w USA) a docelowo o 1/3 (z opłatami) taniej niż w salonie :)

Czyli tak jak myślałem, nie warto się tym interesować ;) no i trzeba uważać żeby na taką sztukę z USA nie wpaść przy zakupie ;)
Dzięki, Pozdr

W moim Hornecie jedyne roznice to:
- brak HIS
- przednie migacze pala sie na stale
- homologowane na usa migacze sa prze-brzydkie
- brak wylacznika swiatel (pala sie od razu po przekreceniu kluczyka)
- zamiast 900 Hornet jest 919

Wiecej roznic nie ma, moc, moment obrotowy wszystko inne jest niemal identyczne z polska wersja

Wiem natomiast ze w USA w stanach typu Vermont, New Hampshire czyli takich, ktore nie maja wielkich miast typy NY czy Boston sa mega zadbane i nie jezdzone drogi przez to zawieszenie nie dostaje po dupie i srubki same sie nie odkrecaja.
Czesci oryginalne sa tak tanie ze prawie nikt nie handluje zamiennikami takze wszystkie serwisy sa robione bez typowych dla Polski "patentów"
W USA bardzo przestrzegane sa ograniczenia predkosci i nikt nie rżnie silników do czerwonego pola ... jak przejechalem sie Hondziawka w Polsce pierwszy raz po imporcie dopiero przepaliłem jej rurki .. az czuc bylo zapach nowosci z rur (3 letni motocykl) :)

co wy filmow zadnych na youtube nie ogladacie co tam w stanach chlopaki wyprawiaja? jakie mule moto??? dopierdalają lepiej niz u nas , do tego w gorszych warunkach bo skwar u nich jak cholera..

ja mam ze stanów i procz braku imobilajzera , migania długimi i braku awaryjnych wiekszych zmian nie zauwazam ..

a co do gwarancji - kupilem na tyle taniej ze nawet jaby mi silniek pierdolnał i musialbym kupic drugi to i tak taniej wyszlo niz kupic u nas i robic gwarancje...fakt ze kupowalem przy kursie dolca 2 zeta ..roznica 40 proc tego co u nas w salonie :)

przejechane 9 k  i nie zauwazam jakiejs gorszej wersji od EU

przeważnie rożni się 
- ze nie posiada imobinajzera,hiss,
-światła od razu się włączają po przekręceniu kluczyka
-migacze
i w niektorych moto silnik lub części są inne z reszta widać to na  serwisowkach które ściągamy za darmo pisze wersja np Canada ,us lub eu :):) jak dla mnie lepiej bez imobilajzera można swobodnie dorobić kluczyk  bo z imobilajzerem na dziendobry trzeba wymienić cdi oraz stacyjkę wtedy poczujecie te PLN :p:p^^ pozdr