zan - 2009-09-26 12:15:31

bardzo ciekawy temat
mógłby rozwiązac problem środowych łapanek :

http://miasta.gazeta.pl/lodz/1,35136,70 … robia.html


no to lamebike

Raju - 2009-09-26 13:03:40

jakby znaleźć takie drogi gdzie radarem mogliby tylko pomachać to byłoby spoko, ale zwykłą kontrolę i tak moją zrobić, a jak ktoś bez prawka albo dowodu to i tak nic mu to nie da.

PedoBear - 2009-09-26 14:13:46

Drobna poprawka :)
Na drodze wewnętrznej nie musisz mieć prawka bo nie jeździsz po drodze publicznej a policja nie może nic zrobić bo kodeks odnosi się do dróg publicznych.
Jedynie gdy dojdzie do wypadku policja może dać mandat prowadzącemu pojazd na drodze wewnętrznej. Tak jest w kodeksie. :)
Wklejam jakiś losowy tekst http://vlodz.pl/sjakubowski/?p=16

Blady_Jacek - 2009-09-26 15:09:25

czyli proste , zaczynamy sie spotykac pod gilletem :)

hagi - 2009-09-26 15:19:36

hihi dobry pomysl na ominiecie namolnych policjantow :P

Raju - 2009-09-26 18:08:09

ja w zeszłym roku byłem z Pawłem (sasza_r) pod gilletem i niestety niebiescy też przyjechały bo ochroniarz zadzwonił do nich i powiedział, że za bardzo hałasujemy, tylko może też dla tego ze było coś koło 1-2 w nocy i nie mógł spać :D ;) ale ogólnie to pomysł niezły, żaby zmienić miejscówkę na dellu na jakiś kawałek asfaltu przy gillecie :good:

jaquzie - 2009-09-26 18:59:50

dobry pomysł. robiłem w Gillette kiedyś, i kawałek fajnego asfaltu nawet by się znalazł :)

JERY - 2009-09-26 19:30:59

Pomysl zajebisty. Ponad 60 ulic o statusie drogi wewnetrznej. Ciekawe czy prawo okresla sposoby dostepu do wykazu takich ulic. Calkiem niedawno szukalem wykazu drog publicznych i wewnetrznych i kupa. Nic nie znalazlem. Tylko jakies stare wykazy z lat 90tych. Moze ktos z forumowiczow ma bliski zwiazek z urzedem i moglby wyluskac taka liste. Mozna by wybrac najlepsza droge i przeniesc miejsce spotkan. Stunterzy tez by sie ucieszyli :D

KotiDRZ - 2009-09-26 23:30:27

ej to teraz drukujemy ten artykul, chowamy do portfela( po to, aby moznaby pokazac ten zapis naszym bardzo swiatlym policjantom, ktorzy nie maja bladego pojecia o prawie:) i smigamy do woli na ulicach wymienionych w artykule:)))

KotiDRZ - 2009-09-26 23:31:28

ps. i mozemy zapier...
do woli :)

gulekGSXR - 2009-09-26 23:39:38

teren Gillette totalny wypizdów poza miastem!
może faktycznie jest jakieś inne miejsce w łodzi???

rof - 2009-09-27 00:16:57

za to dell jest w centrum :)

Adi - 2009-09-27 08:17:17

Gulek nie przesadzaj pare kilometrów dalej od domu i juz wypizdów tak ??????

Klub_AA - 2009-09-27 08:39:54

Hetmanska o ktorej mowa w artykule jest blizko Della

romek - 2009-09-27 09:06:39

gulekGSXR napisał:

teren Gillette totalny wypizdów poza miastem!
może faktycznie jest jakieś inne miejsce w łodzi???

Gulek ja mam zajebiście blisko :P4Biker

gulekGSXR - 2009-09-27 11:52:11

a gdzie ja kurwa mac napisałem że chodzi mi o DELLA???!!! to co sie przypierdalacie!
romek ja nie wnikam ile ty tam masz ! mnie jeszcze nie pojebało abym zapierdalał na to zadupie Maratonską

sopranovw - 2009-09-27 12:09:37

Gulek nie skromnie sie spytam czy nie miał byś bliżej tam niż pod profi ?
bo żeby dojechać na teresy to musisz pruć przez całe miasto :(

Blady_Jacek - 2009-09-27 12:54:26

powiem Wam zebyscie nie wierzyli specjalnie temu co pisza

Maratonska jak napisali nie jest napewno ulica wewnetrzna tak samo jak i Hetmanska, mysle ze reszta tak samo , ta od Gilleta jest owszem.
wczoraj rozmawialem z gosciem ktory mi to wszystko wytlumaczyl. takze ktos sobie chyba wymyslil pare ulic zeby bylo fajniej ;)

gulekGSXR - 2009-09-27 16:41:37

soprano na to zadupie ! gdzie psy dupami szczekają mam jeszcze dalej! :) zapierdalanie przez całe miasto to juz standart :D
nie o to mi wcale chodziło !!!tylko czy faktycznie w łodzi nie ma innych miejsc/????
jedżmy na parking Tesco przy Pojezierskiej i po sprawie;P

Quki - 2009-09-27 22:03:00

oj Gulcio mieszkam na retce całe życie, sam mam psa i uwież mi nie szczeka dupą :P

viktor - 2009-09-28 09:45:42

w takim układzie zastanawiam sie jaki status mają parkingi przy supersyfach i co poniektóre drogi przy nich powstałe na potrzeby tych właśnie hipersyfów ... mimo to że napisane jest przy wjeździe na taki parking że obowiązują na nim zasady ruchy drogowego to egzekwować mogli by to tylko pracownicy a nie policja .... hmmmmm dziwna sprawa .......

moze coś z tego bedzie :)

Wojt@s - 2009-09-28 10:31:55

Parkingi należą do zarządu drug i komunikacji, obowiązują na nich przepisy ruchu drogowego i policja mam prawo je egzekwować, to nie jest teren prywatny.

zan - 2009-09-28 10:37:50

Wojt@s napisał:

Parkingi należą do zarządu drug i komunikacji, obowiązują na nich przepisy ruchu drogowego i policja mam prawo je egzekwować, to nie jest teren prywatny.

jesteś pewien ??

Wojt@s - 2009-09-28 11:06:15

swojego czasu była pewna afera na carfurze, zaczęło się driftowanie i niebieskich się zjechało i każdy dostał 48h i po mandacie.

Blady_Jacek - 2009-09-28 12:19:26

wedlug tego co pisali w tym artykule jest inaczej , takze nie bylbym do konca taki pewny a przeciez ani psiarnia ani drifterzy mogli o tym nie wiedziec.
nasza policja jest bardzo niedouczona i nawet pokazali to podczas mojej pierwszej kontroli mowiac ze nie mozna sie przeciskac w korku i przez 15 min szukajac paragrafu ktorego nie ma :)

tak czy siak spotykanie sie na parkingu hipermarketowym nie jest dobrym pomyslem , ja nadal jestem za giletem.

zreszta mnie to juz dotyczyc nie bedzie bo ja przyszly sezon zaczynam nad morzem :)

Michał - 2009-09-28 13:52:22

Drogę wewnętrzną zrobili od jakiegoś czasu asfaltówkę za M1 ( biegnąca pod górkę). Obok jest nowe osiedle mieszkaniowe... Postawili nawet znak "droga wewnętrzna" :P Kiedyś przyjeżdżali tam miłośnicy "wyścigów" :P Ale wówczas była to droga publiczna i praktycznie za chwilę byli niebiescy... Ciekawe jakby było teraz ?? :D

viktor - 2009-09-28 15:30:20

Wojt@s napisał:

Parkingi należą do zarządu drug i komunikacji, obowiązują na nich przepisy ruchu drogowego i policja mam prawo je egzekwować, to nie jest teren prywatny.

jeżeli parkingi należą do zarządu dróg to dlaczego obsługiwaniem (sprzatanie, czyszczenie, naprawa nawierzchni) zajmuje sie market przy którym jest parking ? :P

Blady_Jacek - 2009-09-28 15:35:38

viktor napisał:

Wojt@s napisał:

Parkingi należą do zarządu drug i komunikacji, obowiązują na nich przepisy ruchu drogowego i policja mam prawo je egzekwować, to nie jest teren prywatny.

jeżeli parkingi należą do zarządu dróg to dlaczego obsługiwaniem (sprzatanie, czyszczenie, naprawa nawierzchni) zajmuje sie market przy którym jest parking ? :P

racja
dlatego np dowiedzialem sie ze zimą jest odśnieżana maratonska a ulice prywatne nie sa odsniezane przez miasto.

ale ta za m1 trzebaby bylo sprawdzic , ogarniam ktory to ulica, jej jedyny minus to to ze jest pod górke i mnostwo "L" tam sie uczy ruszania :)

JERY - 2009-09-28 17:11:58

Co do odsniezania, to jedno nie ma zwiazku z drugim. Odnieza sie poprostu w kolejnosci kategorii drog. To ze odsniezaja maratonska a pobocznych nie, to wynika poprostu z faktu, ze boczne drogi sa niskiej kategorii.

Michał - 2009-09-28 17:21:39

Blady_Jacek napisał:

ale ta za m1 trzebaby bylo sprawdzic , ogarniam ktory to ulica, jej jedyny minus to to ze jest pod górke i mnostwo "L" tam sie uczy ruszania :)

dokładnie o tej drodze mówię ;) no niby L tam przyjeżdżają ale raczej w dzień...
Zależy do czego miałaby być ta droga wykorzystywana na spotkaniach :P
Na pewno okolicznym mieszkańcom nie spodobałby się spotkania i będą dzwonić po policję :D

Raju - 2009-09-28 17:39:40

Michał napisał:

Blady_Jacek napisał:

ale ta za m1 trzebaby bylo sprawdzic , ogarniam ktory to ulica, jej jedyny minus to to ze jest pod górke i mnostwo "L" tam sie uczy ruszania :)

dokładnie o tej drodze mówię ;) no niby L tam przyjeżdżają ale raczej w dzień...
Zależy do czego miałaby być ta droga wykorzystywana na spotkaniach :P
Na pewno okolicznym mieszkańcom nie spodobałby się spotkania i będą dzwonić po policję :D

Jeżeli faktycznie jest to droga wewnętrzna to mogą nam zwrócić uwagę tylko za zagłuszanie ciszy nocnej ale to też dopiero po 23 :P :D

Blady_Jacek - 2009-09-28 22:00:02

JERY napisał:

Co do odsniezania, to jedno nie ma zwiazku z drugim. Odnieza sie poprostu w kolejnosci kategorii drog. To ze odsniezaja maratonska a pobocznych nie, to wynika poprostu z faktu, ze boczne drogi sa niskiej kategorii.

no niestety nie moge sie zgodzic, rozmawialem z facetem ktory odsnieza i mowil jasno ze oni robia tylko drogi na zlecenie miasta i zadnych prywatnych nie ma mozliwosci.

JERY - 2009-09-29 05:59:05

No ok. Ja mowie tylko, ze sam fakt ze jakas droga nie jest odsniezona, nie oznacza, ze nie jest droga publiczna.

Blady_Jacek - 2009-09-29 11:16:15

no tak :)

czyli droga odśnieżana jest własnoscia miasta
jednak droga nie odśnieżana nie oznacza ze nie jest wlasnoscia miasta

:)

w kazdym razie chłopaki nie róbcie cyrkli i nie schodzcie na kolano na tych nie odśnieżanych :D:D :P  bo moga byc one wlasnoscia miasta ;)

viktor - 2009-09-29 11:55:32

Raju napisał:

Michał napisał:

Blady_Jacek napisał:

ale ta za m1 trzebaby bylo sprawdzic , ogarniam ktory to ulica, jej jedyny minus to to ze jest pod górke i mnostwo "L" tam sie uczy ruszania :)

dokładnie o tej drodze mówię ;) no niby L tam przyjeżdżają ale raczej w dzień...
Zależy do czego miałaby być ta droga wykorzystywana na spotkaniach :P
Na pewno okolicznym mieszkańcom nie spodobałby się spotkania i będą dzwonić po policję :D

Jeżeli faktycznie jest to droga wewnętrzna to mogą nam zwrócić uwagę tylko za zagłuszanie ciszy nocnej ale to też dopiero po 23 :P :D

zaraz przy tej drodze jest kawałek działki z usypanymi wykopami (pewnie i to prywatny teren ale nie o tym chce pisać) swojego czasu wpadałem na ten kawałek pola i robiłem regularna orke, no ale znalazła sie exPani (mieszkanka jednego z mieszkań na prywatnym osiedlu które mieści sie na ulicy o której mowa) przybliegła do mnie trzymajac w reku grabie :) (tak tak to nie żatr) i wpadła ze mną w ostrą gadke.... hehehhe "rozmaiwaliśmy" sobie o tej feralnej działce, ze to niby prywatna no i że ona zadzwoni do właściciela jak dalej bedę orał, no i że bardzo jej dokuczam wym że tam latam i że nie mam prawa bo to "teren prywatny" wiec jej powiedziałem że jak bedzie taka upierdliwa to niech sobie dzwoni do włąściciela pola a ja przeniose sie o te 40 m bliżej jej domu i bede zapier.... w góre i w dół po ulicy o której własnie piszecie .. a z tamtą d to juz chyba nikt mnie nie wygoni bo przecież błotniak zarejestowany ,prawko jest i droga jest publiczna wiec pełny legal..... na co usłyszłem że to jest droga należąca do ich osiedla i ona sama osobiście wezwie ochrona (która tam czuwa hehehhe) i oni wraz z policja zajma sie mną :) ..........
podsumowując ...
nie wiem jaki status dokładnie ma ta droga ale jakby nie było to ludziska z tego osiedla które sie przy niej mieści będą sapać i to ostro :P

AssassiN - 2009-09-30 18:33:16

Michał napisał:

Blady_Jacek napisał:

ale ta za m1 trzebaby bylo sprawdzic , ogarniam ktory to ulica, jej jedyny minus to to ze jest pod górke i mnostwo "L" tam sie uczy ruszania :)

dokładnie o tej drodze mówię ;) no niby L tam przyjeżdżają ale raczej w dzień...
Zależy do czego miałaby być ta droga wykorzystywana na spotkaniach :P
Na pewno okolicznym mieszkańcom nie spodobałby się spotkania i będą dzwonić po policję :D

Racja Sam tam jezdziłem kilka lat temu gdy jeszcze sie tam lodzkie kluby tuningowe spotykały, zreszta teraz ta cała ośka jest monitorowana przez securitas czy jakieś tam, wiec jak nie pały do absy zaraz by były

Blady_Jacek - 2009-10-01 11:47:34

http://motoryzacja.interia.pl/motocykle … my,1375738    zobaczcie co za debile ....

PRZEMO EL - 2009-10-01 12:10:39

hmmm

Klub_AA - 2009-10-01 14:45:34

AssassiN napisał:

Michał napisał:

Blady_Jacek napisał:

ale ta za m1 trzebaby bylo sprawdzic , ogarniam ktory to ulica, jej jedyny minus to to ze jest pod górke i mnostwo "L" tam sie uczy ruszania :)

dokładnie o tej drodze mówię ;) no niby L tam przyjeżdżają ale raczej w dzień...
Zależy do czego miałaby być ta droga wykorzystywana na spotkaniach :P
Na pewno okolicznym mieszkańcom nie spodobałby się spotkania i będą dzwonić po policję :D

Racja Sam tam jezdziłem kilka lat temu gdy jeszcze sie tam lodzkie kluby tuningowe spotykały, zreszta teraz ta cała ośka jest monitorowana przez securitas czy jakieś tam, wiec jak nie pały do absy zaraz by były

Nie Securitas a Argo i to jest do zalatwienia, bez obaw :)

Quki - 2009-10-01 16:37:41

O widze że kolega z układami w Firmie Argo :) :applause:

Michał - 2009-10-01 17:15:16

W następnym sezonie na pewno się udam na ten asfalt koło M1 :P I będę zapierdalał do odcinki :D Dlaczego?? Bo wkurwia mnie taki fakt, jak niektórzy się panoszą!! Takiej baberze jednej z drugą się wydaje, że są bardzo ważne. Ta droga nie została wybudowana przez mieszkańców osiedla, tylko powstała znacznie wcześniej - mniej więcej w okresie budowy M1. Nie długo to wszyscy będą zabraniali jeździć koło "swoich osiedli" bo sobie nie życzą...

Katalog SEO Przeprowadzki Warszawa restauracje Ciechocinek Komornik Praga