Drodzy koledzy,
chce zorganizować zabawę przygodę dla chłopców - 8 i 6 lat , to mój chrzesniak i jego brat
myslałam o czymś , ze będa musieli cos znaleźć, coś odszukać , zdobyć , odkryć
ale prawde mowiąc nie mam konkretnego pomyslu
Moze Wy macie jakies pomysly??
Tak sobie jeszcze pomyslalam, ze mozecie dołączyc do zabawy swoje dzieciaki, chcialam to zrobic w sobote.
Bede wdzieczna za wszystkie podpowiedzi

Fero moze cos w stylu małego detektywa ze np po jakis tam małych wskazówkach rozwiąże zagadke oczywiscie adekwatne do wieku tych chłopców takie cos mi przyszło na mysl moze sie nada np ze była jakas tam zbrodnia i ta zła osoba zgubiła jakas tam rzecz np klucz i cos co moze ich naprowadzic do czego ten klucz moze byc i tak po nitce do kłebka klucz jest zwiazany z zamkiem za tymi drzwiami albo w tym czyms zamknietym na ten klucz jest nastepna zagatka itd

Ja chętnie dołącze ze swoją prawie dziesięcioletnią córką ale może bez zbrodni :D
może jakiś uknuty spacer po lesie i niby przypadkiem jakiś drogowskaz do skarbu,jakiś klucz  kłódki,(stara skrzynia kufer) a w środku cuksy :P

a możę w ciuciu-babke ;D

maciekzx6r napisał:

a możę w ciuciu-babke ;D

to żeś sie wysilił :D

w doktora ;)

ani ciuciu babka ani lekarz !! podrzućcie coś ciekawszego jakieś  zabawy na świeżym powietrzu jest czas do przyszłej soboty :)

Może zróbcie iglo :)