Motocykle i jednoślady - Jedyne takie forum Bez Cenzury !!!<
Spotkalem sie ostatnio wiele razy z opinia ludzi ktorzy nie uzywaja, a nawet uwazaja ze nie wolno stosowac tylnego hamulca do hamowania.
Tutaj ciekawey art na temat:
http://serwisy.gazeta.pl/motocykle/1,56421,1437594.html
Ja uzywam zarowno przodu jak i tylu, tylu po to zeby dociazyc motocykl i przodu po to zeby wyhamowac, wydaje mi sie ze rozklada sie to 20% na tyl i 80% na przod, czasem hamuje tylko przodem ale to dlatego ze podoba mi sie efekt "nurkowania" motocykla ... tak troche jak w wesolym miasteczku na karuzeli
Ciekaw jestem jak Wy do tego podchodzicie
Offline
Moderator
ja tyłu używam czy chce czy niechce bo mam Dual CBS
Offline
Latawiec
ja uzywam rowniez obu , tyłu najczesciej na dohamowywanie lub zeby sie pobawic uslizgami.
wiadomo w pewnych momentach nie mozna uzywac tylu ale czase osobiscie dla frajdy lubie
80/20 to dobra opcja, oczywiscie 80 dla przodu zeby ktos nie pomyslal na odwrot
Offline
Wciskajac najpierw przod, cala masa motocykla idzie na przednie kolo Odciazajac tylne kolo, w tym momencie tylne kolo ma maly nacisk na glebe i sie uslizguje.
Wciskajac najpierw tyl cały motocykl siada rownomiernie co powoduje ze wciskajac przod motocykl nie nurkuje i lapie wtedy i tyl i przod we wlasciwych proporcjach.
Offline