Motocykle i jednoślady - Jedyne takie forum Bez Cenzury !!!<
Ja powiem tak: 1000 RR to już "zabójca"... Do tego trzeba mieć niesamowite umiejętności... Co z tego, że będziesz miał 180 KM pod dupą jak i tak ich nie wykorzystasz a możesz zrobić sobie tylko krzywdę Motocykliści z dużym stażem i umiejętnościami boją się czymś takim jeździć... Ja bym się dobrze zastanowił... FZ1 tak naprawdę posiada przekonstruowany silnik z R1 więc też nieźle zapierdziela i możesz mieć z tym problem... No ale Twój wybór Może rozsądniej będzie zostać przy 600?? Ja uważam, że 600 to i tak bardzo dużo...
Offline
Hagi a ja powiem tak. Przepiękny sprzęt i sam szaleje za takim. Jeżdze 2 sezon i na razie nie zmieniam na 1000 zostanę przy 600 przynajmniej na razie ponieważ znam swoje możliwości i nie piszę sie na litra tobie też tak radzę. I dam ci jeszcze jedną radę: Zostań przy HONDZIE
Offline
Klub_AA napisał:
A co do tego kursu doszkalajacego...moze zbierzemy sie w pare osob i wybierzemy sie wspolnie do WWA po nauki?
ja akurat siedzę w wawce i na kurs nie można dostac sie z marszu,
najpierw musisz zaliczyc wykład teorii, a najbliższy wolny termin jest na początku czerwca,
szkoda bo też chciałem skorzystac ...........
Offline