Motocykle i jednoślady - Jedyne takie forum Bez Cenzury !!!<
Michał napisał:
Blady_Jacek napisał:
ale ta za m1 trzebaby bylo sprawdzic , ogarniam ktory to ulica, jej jedyny minus to to ze jest pod górke i mnostwo "L" tam sie uczy ruszania
dokładnie o tej drodze mówię no niby L tam przyjeżdżają ale raczej w dzień...
Zależy do czego miałaby być ta droga wykorzystywana na spotkaniach
Na pewno okolicznym mieszkańcom nie spodobałby się spotkania i będą dzwonić po policję
Jeżeli faktycznie jest to droga wewnętrzna to mogą nam zwrócić uwagę tylko za zagłuszanie ciszy nocnej ale to też dopiero po 23
Offline
Latawiec
JERY napisał:
Co do odsniezania, to jedno nie ma zwiazku z drugim. Odnieza sie poprostu w kolejnosci kategorii drog. To ze odsniezaja maratonska a pobocznych nie, to wynika poprostu z faktu, ze boczne drogi sa niskiej kategorii.
no niestety nie moge sie zgodzic, rozmawialem z facetem ktory odsnieza i mowil jasno ze oni robia tylko drogi na zlecenie miasta i zadnych prywatnych nie ma mozliwosci.
Offline
Latawiec
no tak
czyli droga odśnieżana jest własnoscia miasta
jednak droga nie odśnieżana nie oznacza ze nie jest wlasnoscia miasta
w kazdym razie chłopaki nie róbcie cyrkli i nie schodzcie na kolano na tych nie odśnieżanych bo moga byc one wlasnoscia miasta
Offline
Raju napisał:
Michał napisał:
Blady_Jacek napisał:
ale ta za m1 trzebaby bylo sprawdzic , ogarniam ktory to ulica, jej jedyny minus to to ze jest pod górke i mnostwo "L" tam sie uczy ruszania
dokładnie o tej drodze mówię no niby L tam przyjeżdżają ale raczej w dzień...
Zależy do czego miałaby być ta droga wykorzystywana na spotkaniach
Na pewno okolicznym mieszkańcom nie spodobałby się spotkania i będą dzwonić po policjęJeżeli faktycznie jest to droga wewnętrzna to mogą nam zwrócić uwagę tylko za zagłuszanie ciszy nocnej ale to też dopiero po 23
zaraz przy tej drodze jest kawałek działki z usypanymi wykopami (pewnie i to prywatny teren ale nie o tym chce pisać) swojego czasu wpadałem na ten kawałek pola i robiłem regularna orke, no ale znalazła sie exPani (mieszkanka jednego z mieszkań na prywatnym osiedlu które mieści sie na ulicy o której mowa) przybliegła do mnie trzymajac w reku grabie (tak tak to nie żatr) i wpadła ze mną w ostrą gadke.... hehehhe "rozmaiwaliśmy" sobie o tej feralnej działce, ze to niby prywatna no i że ona zadzwoni do właściciela jak dalej bedę orał, no i że bardzo jej dokuczam wym że tam latam i że nie mam prawa bo to "teren prywatny" wiec jej powiedziałem że jak bedzie taka upierdliwa to niech sobie dzwoni do włąściciela pola a ja przeniose sie o te 40 m bliżej jej domu i bede zapier.... w góre i w dół po ulicy o której własnie piszecie .. a z tamtą d to juz chyba nikt mnie nie wygoni bo przecież błotniak zarejestowany ,prawko jest i droga jest publiczna wiec pełny legal..... na co usłyszłem że to jest droga należąca do ich osiedla i ona sama osobiście wezwie ochrona (która tam czuwa hehehhe) i oni wraz z policja zajma sie mną ..........
podsumowując ...
nie wiem jaki status dokładnie ma ta droga ale jakby nie było to ludziska z tego osiedla które sie przy niej mieści będą sapać i to ostro
Offline
Michał napisał:
Blady_Jacek napisał:
ale ta za m1 trzebaby bylo sprawdzic , ogarniam ktory to ulica, jej jedyny minus to to ze jest pod górke i mnostwo "L" tam sie uczy ruszania
dokładnie o tej drodze mówię no niby L tam przyjeżdżają ale raczej w dzień...
Zależy do czego miałaby być ta droga wykorzystywana na spotkaniach
Na pewno okolicznym mieszkańcom nie spodobałby się spotkania i będą dzwonić po policję
Racja Sam tam jezdziłem kilka lat temu gdy jeszcze sie tam lodzkie kluby tuningowe spotykały, zreszta teraz ta cała ośka jest monitorowana przez securitas czy jakieś tam, wiec jak nie pały do absy zaraz by były
Ostatnio edytowany przez AssassiN (2009-09-30 18:33:45)
Offline
Latawiec
http://motoryzacja.interia.pl/motocykle … my,1375738 zobaczcie co za debile ....
Offline
AssassiN napisał:
Michał napisał:
Blady_Jacek napisał:
ale ta za m1 trzebaby bylo sprawdzic , ogarniam ktory to ulica, jej jedyny minus to to ze jest pod górke i mnostwo "L" tam sie uczy ruszania
dokładnie o tej drodze mówię no niby L tam przyjeżdżają ale raczej w dzień...
Zależy do czego miałaby być ta droga wykorzystywana na spotkaniach
Na pewno okolicznym mieszkańcom nie spodobałby się spotkania i będą dzwonić po policjęRacja Sam tam jezdziłem kilka lat temu gdy jeszcze sie tam lodzkie kluby tuningowe spotykały, zreszta teraz ta cała ośka jest monitorowana przez securitas czy jakieś tam, wiec jak nie pały do absy zaraz by były
Nie Securitas a Argo i to jest do zalatwienia, bez obaw
Offline
Moderator
O widze że kolega z układami w Firmie Argo
Offline