myślę, ze chodzi nie tyle o to kto włączy pierwszy kierunek tylko kto pierwszy zacznie manewr wyprzedzania, a wiadomo, że zaraz przed takim manewrem trzeba włączyć kierunek, więc tutaj będzie kwestia sporna czy włączenie kierunku jest już rozpoczęciem manewru czy tylko sygnalizacją, że zaraz zaczniemy wymijać i raczej ciężko będzie dojść do porozumienia w tej kwestii. Trzeba po prostu trochę zdrowego rozsądku i nie wpychać się na chama jak widzimy że ktoś już wyprzedza

Raju napisał:

więc tutaj będzie kwestia sporna czy włączenie kierunku jest już rozpoczęciem manewru czy tylko sygnalizacją, że zaraz zaczniemy wymijać i raczej ciężko będzie dojść do porozumienia w tej kwestii.

Wy tak serio mowicie, czy jaja sobie robicie ? Tu nie ma nad czym rozwazac. Kierunkowskaz jest TYLKO sygnalizatorem naszych zamiarow. Sygnalizowanie zamiaru nie uprawnia do rozpoczecia manewru i NIE decyduje o pierszenstwie.