MOTOCYKLE

Motocykle i jednoślady - Jedyne takie forum Bez Cenzury !!!<

  • Nie jesteś zalogowany.
  • Polecamy: Komputery

Ogłoszenie

reklama forum

#121 2009-07-19 13:34:03

 Raju

Moderator

4962210
Skąd: Łódź- Bałuty
Zarejestrowany: 2009-02-11
Posty: 1597
Punktów :   
WWW

Re: wypadek

najważniejsze, że dochodzisz do siebie A mi tak prześwietlili i sprawdzili rękę, że będę miał ją chyba łamaną jak wrócę do polski jak zeszła teraz opuchlizna to z łokcia wyszła mi kość.... Nie wystaje jakoś bardzo ale zdecydowanie widać różnicę między jednym łokciem a drugim, poza tym nadal mnie boli...

Offline

 

#122 2009-07-19 14:15:41

Michał

Latawiec

Skąd: Łódź
Zarejestrowany: 2008-12-30
Posty: 346
Punktów :   

Re: wypadek

No to kiepsko Raju.. Wracajcie chłopaki szybko do zdrowia

A tak przy okazji, będąc przy WYPADKACH to krótko opiszę sytuację jaka spotkała nas ostatnio przy grotach pod Tomaszowem...
Stoimy na tym placu przed grotami... Widzimy gościa skuterem (duży skuter, jak się okazało Piaggio o pojemności bodajże 500 ccm)
Pan koło 50, chciał skręcić chyba w naszym kierunku na plac... Zaczął się "trzepać", robić dziwne manewry... Zatrąbił na niego jeszcze jakiś facet puszką... Gość dodał gazu i wjechał w mały rów przednim kołem... Pomyśleliśmy, że chyba coś odwali - no i nie pomyliliśmy się..
Facet chciał wyjechać w jakiś dziwny sposób, dodawał gazu, skuter obróciło o 90 st, przejechał drogę w poprzek (na szczęście nie jechały samochody) i na pełnym gazie wleciał w krzaki po drugiej stronie grot...
Tor jazdy i zachowanie gościa skuterem wyglądało bardzo podobnie do tego z filmiku...
http://www.youtube.com/watch?v=r-ABZiK1ca0
Jego szczęście polegało na tym, że wleciał w krzaki a nie ścianę betonową...
Rozciął rękę, ogólnie chyba był w szoku...
Dobrze, że mieliśmy apteczkę, pomogliśmy mu oraz jego maszynie...
Na szczęście chwilę po tej akacji podjechała jeszcze jakaś rodzinka samochodami i wspólnie wypychaliśmy z krzaków ten cały skuter...
Okazało się, że facet skuter pożyczył pod nieobecność syna, żeby się przejechać... A, że dawno nie jeździł to stało się jak się stało... Jak to stwierdził "Nie wie jak to się stało..."
W sumie to nie wiedzieliśmy czy się śmiać czy płakać
Kompletny brak odpowiedzialności ze strony faceta... Skoro długo nie jeździł, nie miał wyczucia... To nie powinien wyjeżdżać na drogi publiczne...
Niezłą pompę mieli również panowie, którzy pomagali
Jak odjeżdżaliśmy stwierdzili "Tylko wy się nie wpie****** w krzaki bo was już wyciągać nie będziemy!!"


ZX10R 2007

Offline

 

#123 2009-07-19 21:35:25

Quki

Moderator

Zarejestrowany: 2009-02-14
Posty: 791

Re: wypadek

to to gruba akcja, i synuś pewnie też będzie zadowolony

Offline

 

#124 2009-07-19 23:24:09

Bialy

Średnio latajcy

Zarejestrowany: 2009-04-16
Posty: 18
Punktów :   

Re: wypadek

quki26 napisał:

to to gruba akcja, i synuś pewnie też będzie zadowolony :)

Po sprzęcie to jakoś specjalnie nie było widać że miał jakąś przygodę (oczywiście o ile dziadek powyciągał trawę i trzcinę z wszystkich zakamarków skutera) :) Chyba że kiera delikatnie się skrzywiła ale to już sobie chyba sam ustawi.

Tak jak napisał Michał sytuacja niecodzienna, do dziś mi się chce śmiać z tej sytuacji.

Offline

 

#125 2009-07-22 20:23:30

Mnich

Latawiec

Skąd: Łódź-Widzew
Zarejestrowany: 2009-04-01
Posty: 137
Punktów :   

Re: wypadek

filmi wypasiony jaki kretynek to masakra  a swoia drogą takich dziatków i młodzieży walczacej jest sporo teraz na drogach

Offline

 

#126 2009-09-03 21:42:44

marzka

Latawiec

2447543
Skąd: Łódź-Bałuty
Zarejestrowany: 2009-03-19
Posty: 237
Punktów :   

Re: wypadek

mam nadzieję, że to nikt ze znajomych
http://www.tvn24.pl/12690,1615626,0,1,m … omosc.html
choć i tak szkoda chłopaków.


quid vesper ferat, incertum est

Offline

 

#127 2009-09-03 22:25:59

 jaquzie

Latawiec

2180417
Call me!
Skąd: Łódź
Zarejestrowany: 2009-06-10
Posty: 718
Punktów :   
WWW

Re: wypadek

marzka napisał:

mam nadzieję, że to nikt ze znajomych

każdy motocyklista to znajomy..

choć i tak szkoda chłopaków.

ano szkoda..


W uszach szum, w oczach łzy, a na liczniku 33 :>
http://sites.google.com/site/jaquzie/
http://img828.imageshack.us/img828/4528/clipboard01ak.jpg

Offline

 

#128 2009-09-03 22:53:59

marzka

Latawiec

2447543
Skąd: Łódź-Bałuty
Zarejestrowany: 2009-03-19
Posty: 237
Punktów :   

Re: wypadek

jaquzie napisał:

każdy motocyklista to znajomy..

A ja mam inne zdanie na ten temat.
Znajomy to ktoś kogo znam. To, że ktoś jest motocyklistą, nie oznacza od razu obowiązku zaliczania go do grona znajomych. (taki mały off z mej strony).


quid vesper ferat, incertum est

Offline

 

#129 2009-09-03 23:54:55

Quki

Moderator

Zarejestrowany: 2009-02-14
Posty: 791

Re: wypadek

marzka napisał:

jaquzie napisał:

każdy motocyklista to znajomy..

A ja mam inne zdanie na ten temat.
Znajomy to ktoś kogo znam. To, że ktoś jest motocyklistą, nie oznacza od razu obowiązku zaliczania go do grona znajomych. (taki mały off z mej strony).

Więc witaj nieznajoma

Offline

 

#130 2009-09-04 18:13:48

marzka

Latawiec

2447543
Skąd: Łódź-Bałuty
Zarejestrowany: 2009-03-19
Posty: 237
Punktów :   

Re: wypadek

już sie chyba witaliśmy, ale to było w innym miejscu


quid vesper ferat, incertum est

Offline

 
reklama forum

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB 1.2.23
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
Katalog SEO Przeprowadzki Warszawa restauracje Ciechocinek Komornik Praga